Kaczka ma dość charakterystyczny smak - wiem, że nie każdemu pasuje. Ale tworzy tak zgrany zespół z pomarańczami, że aż żal chociaż nie spróbować. U mnie słodki smak pomarańczy został przełamany pikantną papryczką chilli. Pamiętajcie, że kaczka jest dość tłustym ptakiem i najlepiej ją piec na kratce z blaszką pod spodem aby nie pływała podczas pieczenia w swoim tłuszczu...jakby makabrycznie to nie brzmiało ;)
Co będzie potrzebne:
- kaczka o wadze ok 1.5 kg
- sól morska
- pieprz (ja użyłam syczuańskiego)
- łyżka oliwy
- 5 pomarańczy
- papryczka chilli (jedna lub dwie w zależności od ostrości)
- 50 g cukru brązowego
- łyżka wody
- łyżka octu winnego
- 2 łyżki zimnego masła
Kaczkę opłukujemy pod zimną wodą, wycieramy dokładnie i usuwamy pozostałości piór.
Odcinamy skrzydła i tłusty kuper (ugotowałam na nich bulion na zupę na następny dzień).
W moździerzu ucieramy grubą sól morską z pieprzem i drobno startą lub posiekaną skórką z jednej pomarańczy. Dolewamy łyżkę oliwy i nacieramy powstałą pastą kaczkę z wierzchu i wewnątrz.
Odkładamy, żeby przeszła smakami.
Dwie pomarańcze obieramy ze skórki wraz z białym albedo i kroimy na plastry lub cząstki. Nadziewamy nimi kaczkę.
Piekarnik nagrzewamy do 160oC i pieczemy kaczkę ok 1,5 godziny.
W tym czasie szykujemy sos. Wyciskamy sok z 3 pomarańczy (powinno być ok 200 ml soku). W rondlu rozpuszczamy cukier z łyżką wody aż powstanie karmel. Dolewamy ocet, sok z pomarańczy i gotujemy na małym ogniu, żeby sos się zredukował. Papryczki chilli siekamy i dorzucamy do sosu pomarańczowego.
Gdy sos zgęstnieje zdejmujemy rondel z ognia, przecedzamy przez sitko i do płynu wrzucamy masło, mieszając aż się rozpuści.
Polewamy połową sosu mięso 10 minut przed końcem pieczenia.
Wyjmujemy kaczkę z piekarnika, kroimy na porcje i polewamy resztą sosu.
Propozycja podania:
Kaczkę podałam z kuskusem z karmelizowaną cebulką. Kuskus zalewamy wrzątkiem i zostawiamy do wchłonięcia płynu. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła klarowanego i smażymy na dość mocnym ogniu cebulę pokrojoną w ósemki. Kiedy cebula zrobi się miękka i rumiana dosypujemy łyżkę cukru brązowego i jeszcze chwilę podsmażamy aż się skarmelizuje.
Cebulę wrzucamy do przygotowanej kaszki kuskus, dodajemy 2 łyżki sosu z pieczenia z dna brytfanki lub blaszki i mieszamy. Podajemy jako dodatek do mięsa.